Chyba znowu tu na dłużej zostanę. Witajcie ponownie, jeżeli jeszcze mnie pamiętacie ;)

niedziela, 5 maja 2013

[#140] "Carska roszada" - Melchior Medard




Tytuł :   Carska roszada            Autor :   Melchior Medard
Wydawnictwo :   Instytut Wydawniczy ERICA
Liczba stron :   416
Rok wydania :   04.2012
Gatunek :   sensacja / kryminał
Moja ocena :   taka sobie



Autor Carskiej roszady przenosi nas do XIX-wiecznej Warszawy, która wielu osobom kojarzy się jedynie z Lalką Bolesława Prusa. Do Warszawy przyjeżdża Estar Pawłowicz Van Houten tajny urzędnik specjalny generalnego-gubernatora w Moskwie. Jego celem jest rozwiązanie zagadki tajemniczych i brutalnych morderstw kobiet. Kobiety były brutalnie torturowane, a ich zmasakrowane ciała pozostawiane byy w różnych częściach Warszawy. Morderca dość przebiegły i nieuchwytny, był ogromnym wyzwaniem dla policji. Bohater stara się działać incognito i nie zdradzać się ze swoimi prawdziwymi zamiarami. Jak się później okazuje najtrudniejszym elementem tej zagadki jest fakt, że zamieszane w tę sprawę są osoby trzecie, które wynajęły mordercę, a są nimi osoby z wyższych sfer (często nieuchwytnych dla bohatera). Wszystko jeszcze bardziej się komplikuje w momencie, kiedy Pawłowicz pojawia się w najmniej odpowiednich miejscach i o złym czasie...

Przede wszystkim książka ta to pozycja dla osób, które lubią połączenie wielu wątków - kryminalnych, romantycznych itd. w jedną całość oraz dla takich, które lubią pozycje, w których nie zabraknie szpiegów, dwulicowców, morderców, spisków oraz ... zboczeńców...


Jak do tej pory jest to chyba mój pierwszy kryminał,  rozgrywający się w innych czasach niż obecne. Melchior Medard zaprosił mnie do swojej historii w sposób, bardzo przykuwający wzrok(okładka) i uwagę ( ciekawy początek - po kilku stronach już mamy pierwsze morderstwo na żywo). Jednak na początku jakby coś między nami nie zaiskrzyło. Przez pierwsze 70-80 stron autor wprowadza w bardzo szybko i w dużej ilości nowe postaci i wątki, więc w pewnym momencie już nie wiedziałam kto jest kim i jaka jest ich rola w tej powieści. Po tym malutkim kryzysie rozpoczyna się dość zręcznie napisany kryminał/sensacja niepozwalający się oderwać od siebie. 

Przede wszystkim bardzo nietypowy i odrobinę zwariowany główny bohater Estar. Zaskakuje nas na każdym kroku swoimi zdolnościami dedukcji, sprytem i szóstym zmysłem. Jak na prawdziwego detektywa przystało każda zagadka w mig zaczyna układać jakąś całość. Bardzo zabawnym momentem książki jest moment kiedy Pawłowicz przebiera się ze swojego eleganckiego stroju, którego mógłby mu pozazdrościć nawet największy elegancik w sportowy strój do jazdy na... bicyklu. Nie wiem dlaczego w tym momencie moja wyobraźnia podsunęła mi obraz dżokeja, który przesiadł się na rower ;). Bohater ten przypomina odrobinę innych detektywów, których spotkać można w innych książkach z tego rodzaju, jednak ten ma w sobie to coś co przyciąga czytelnika i pobudza jego wyobraźnie.

Po drugie autor prowadzi akcję po tych 80str. w sposób bardzo dynamiczny. Prowadzi nas przez mroczne, ciemne i tajemnicze uliczki Warszawy nie dając nam nawet chwili oddechu. W sposób wręcz idealny oddaje każdy szczegół XIXw. stolicy, przez co mogę powiedzieć, że wykazał się ogromną wiedzą historyczną, nadając w ten sposób swojej książce odpowiedniego charakteru. Bardzo dokładne opisy miejsc, charakteru oraz ubrań bohaterów to dodatkowy atut tej powieści - nakreślił w ten sposób bardzo charakterystyczne postaci i miejsca, które dodają tej książce dodatkowego uroku. Świetnie oddał również kontrast między ubogim społeczeństwem, a wyższymi sferami, które znajdują czas na pokazy, teatry i wielkie przyjęcia..

Autor w bardzo efektowny sposób kradnie uwagę czytelnika i przyciąga na długo. Poprzez połączenie wątków kryminalnych, historycznych oraz romansów stworzył coś co na długo pozostaje w pamięci czytelnika... 

****************************************

Za książkę bardzo, bardzo dziękuję Instytutowi Wydawniczemu ERICA ;)


5 komentarzy:

  1. Świetny kryminał, nie tylko w kategorii retro :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że zdecydowałaś się dołączyć do mojego wyzwania "Czytam Fantastykę" :) Życzę wielu interesujących fantastycznych lektur :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. połączenie gatunków i rozbudowana "warstwa szpiegowsko-spiskowa" z miejsca mnie przekonują :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa okładka i fajnie napisana recenzja. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. myślę że mogłabym ja przeczytać..

    OdpowiedzUsuń

Czytelniku zostaw po sobie nawet najmniejszy ślad. Wystarczy napisać małe "przeczytam" bądź "to nie dla mnie", ale pamiętaj podpisuj się pod każdym komentarzem żebym mogła Cię odwiedzić ;]

PustaMiska - akcja charytatywna

Obserwatorzy