No to pora na moją pierwszą recenzję na tym blogu ;) Zapraszam do czytania :
Tytuł : Wilkołak. Dlaczego ja ? (Changeling)
Autor : Steve Feasey
Wydawnictwo : Nasza Księgarnia
Liczba stron : 296
Moja ocena : 3/5 dobra
Poszukując książki na prezent dla brata natrafiłam właśnie na ten tytuł. Zachęcona okładką i pierwszym rozdziałem szybko wyszłam z księgarni wróciłam do domu i wręczyłam prezent bratu.
Poźniej po jego namowach zabrałam się za czytanie jej...
Wilkołak. Dlaczego ja ? opowiada o chłopaku o imieniu Trey, który od trzech lat mieszka w domu dziecka. Pewnego dnia budzi się i spostrzega, że wszystkie jego rzeczy są zniszczone. Jego nowe adidasy leżą w strzępach na ziemi, a drzwi i okno są zamknięte. (Już po tym fragmencie było wiadome to, że Trey nie zdaje sobie sprawy, że jest wilkołakiem. ). Chłopak wpada w tarapaty. Dyrektor domu dziecka chce go wysłać do ośrodka gdzie oduczą go takich zachowań. Na szczęście dla chłopaka niespodziewanie zjawia się Lucien Charron wampir , który podaje się za wuja Treya Laporte. Mężczyzna zabiera chłopaka z domu dziecka do swojego domu następnie tłumaczy mu kim jest oraz dlaczego mu pomaga. Lucien był przyjacielem ojca głównego bohatera; razem walczyli z siłami Odchłani (m.in. dżinami, demonami), którymi "przewodzi" brat Luciena. Trey nie chce się na początku pogodzić ze swoim losem (z tym że jest ostatnim naturalnym wilkołakiem, czyli zrodzonym z pary wilkołaków), następnie jednak uczy się wszystkiego co powinien wiedzieć i umieć. Pomagają mu w tym poza Lucienem jego córka Alexa (córka czarownicy i wampira) oraz Tom zwykły człowiek.
Książka bardzo przypomina pierwszą część Harrego Pottera. Tam Hagrid zabrał Harrego, który nie wiedział że jest czarodziejem z domu jego wujostwa. Książkę Wilkołak. Dlaczego ja ? przeczytałam ja, mój brat i moja mama. Uważamy że najlepszym przedziałem wiekowym dla tej książki jest 12-15lat. Książka napisana jest w lekkim języku bez jakiś trudniejszych słów. Jest to kolejna książka z serii "mania na wilkołaki i wampiry". Jedyną rzeczą która zachwyciła mnie w tej książce jest to że autor wprowadził do swojej historii nową istotę zrodzoną z czarownicy i wampira (halfling) oraz bardzo podobała mi się demonologia czyli encyklopedia w której byly opisane wszystkie istoty z Odchłani m.in. dżiny, demony (podzielone na grupy), wampiry, wilkołaki itp. Książka jest dość przewidywalna ja np. ciągle zgadywałam co będzie dalej... Starszy czytelnik będzie potrzebował po tej książce przeczytać coś zagadkowego, zapierającego dech w piersi bo ta jest przeciętna i myślę, że jest idealna dla mało wymagającego czytelnika. Bardzo złym momentem w tej książce jest to że Trey najpierw poznajee świat w jakim się znalazł i nie chce mieć z nim nic wspólnego, a potem nagle postanawia zmierzyć się z potężnym wampirem. Nie wiadomo dlaczego postanowił. Akcja zmienia się dość dziwnie i niezbyt ciekawie.
Książkę tą można przeczytać ale raczej nie warto kupować jej w celu postawienia jej na półce i nieruszaniu...
Mam nadzieje, że recenzja się spodoba i zapraszam niedługo po kolejną ;)