Tytuł : Córka krwi
Autor : Licia Troisi
Wydawnictwo : Videograf II
Liczba stron : 270
Rok wydania : 2011
Gatunek : fantastyka
Moja ocena : bardzo dobra +
Cena : 31,90zł
Nie przepadam za recenzowaniem kolejnych tomów serii, bo zawsze trzeba zdradzić troszkę fabuły. Jednak recenzję trzeba jakąś napisać ;]. Tym razem Adhara musi zmierzyć się z zagrożeniem z jakim spotkała się po tym jak dowiedziała się kim jest. Czuje się zagubiona po tym jak nagle okazuje się, że nie jest człowiekiem tylko Kreaturą stworzoną przez Adrassa. Stworzona do tego aby zabijać, aby pokonać największe zło świata. Stworzona do uratowania Świata Wynurzonego przed destrukcyjną siłą Marvasha. Adhara musi zastanowić się kto od tej pory jest jej wrogiem, a kto sprzymierzeńcem. Nagle okazuje się, że wrogów z dnia na dzień przybywa. Król i jego syn giną, a ich dwór opanowuje strach i zaraza, którą na ludzi sprowadził Kryss - Elf, który chce odzyskać ziemie swojej rasy. Kryss wraz ze zdrajcą Sanem i Amhalem, napadają na wioski Świata Wynurzonego, aby zgładzić ludzkość na zawsze. Podczas tych wydarzeń losami ludzi musi zaopiekować się królowa Dubhe wraz ze swoim 13 letnim wnukiem. Ona jako główna dowodząca wojskiem, on dowodzący państwem... Co w tym czasie dzieje się z Adharą ? Gdzie podziała się Amina ?
Córka krwi to przykład jednej z najlepszych kontynuacji serii. Po przeczytaniu tomu pierwszego zawsze gdzieś z tyłu głowy jest taka jakby blokada, która mówi, że kolejna nie będzie już taka dobra. Jednak tu spotkała mnie niespodzianka, bo książka ta trzyma poziom poprzedniej części i idealnie do niej nawiązuje. Szybkie zwroty akcji i bardzo dużo niebezpiecznych sytuacji doprowadza do tego, że nie można oderwać się od tej książki. Krwawe pojedynki, niebezpieczne podróże i potwory nie z tej ziemi, to tylko niektóre niesamowite rzeczy w tej książce. Tym razem poznajemy Adharę nie jako słabą osobę tym razem jest ona odważną, gotową do walki kobietą. Każdy dzień ma dla niej jakąś niespodziankę i powód do kolejnych działań.
Największym problemem jakiemu musi stawić czoło jest to, że jej ciało zaczyna gnić. Przez to musi odbyć dziwny rytuał, który muszę powiedzieć, że jest dość dokładnie opisany przez co trochę obrzydziło mi to czytanie książki oraz udać się w podróż do ogromnej Elfickiej Biblioteki, a należy ona do najniebezpieczniejszych chwil w jej życiu.Najbardziej podoba mi się to, że Adhara nie poddała się i walczy o swoją miłość. Nie uważa, że Amhal jest zły, a to, ze ktoś kiedyś powiedział, ze jest on jej wrogiem nie oznacza, że ona się z tym pogodzi. Nadal nie jest w stanie zabić Amhala podporządkować się woli innych. Również jej przyjaciółka Amina, którą najpierw prowadziła do celu zemsta, zmieniła się i zaczęła być chętna do nauki sztuk walki. Widzimy w tej postaci ogromną przemianę z rozkapryszonego dziecka w odważną młodą osobę.
Fabuła książki jest dość prosta i wiele osób pomyśli, że autorka jest przewidywalna, jednak ja tego nie odbieram w ten sposób. Bardzo trudno było mi odgadnąć dalszy ciąg opowieści. Autorka z każdej strony atakuje nas niesamowitymi pomysłami, a każda strona przyprawia o dreszcz emocji ;]. Emocje jakie towarzyszą bohaterom odbieram dzięki autorce bardzo intensywnie. Nie ma tu jakiś ckliwych scenek, a tam gdzie jest miłość jest również niestety cierpienie.Każda postać musi pokonać jakieś demony jakie na nich czekają. Każdy ma jakieś sprawy, które musi sam rozwiązać. Wielu z nich musi wreszcie dowiedzieć się kim jest i czy może zmienić swoje przeznaczenie.
Możemy dokładnie poznać losy wszystkich bohaterów i dzięki bardzo dokładnym opisom, wyobrazić sobie jaki jest ten Świat Wynurzony i czy chcielibyśmy się w nim znaleźć. Na pewno jest to dobra lektura dla fanów fantastyki i jest idealna na jakiś deszczowy wieczorek. Ciekawa jestem jak to jest żyć w świecie pełnym magii, ale czy to nie jest zbyt niebezpieczne ? ;]
Mam w planach zarówno tą jak i pozostałe trylogie dotyczące Świata Wynurzonego :)
OdpowiedzUsuńjeśli tylko znajdę czas... zdobędę pierwszą część... to kto wie...
OdpowiedzUsuńswoją drogą - okładka przykuwająca uwagę
pozdrawiam
Muszę w takim razie zaczaić się na pierwszą część tej serii :)
OdpowiedzUsuńZobaczymy, może przeczytam:)
OdpowiedzUsuńobecnie nie mam przekonania do tego typu książek, ale nigdy nie wiadomo kiedy mi się to odmieni. tematyka jest dość chwytliwa, a to najważniejsze.
OdpowiedzUsuńCałą serię mam w planach ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna okładka.
OdpowiedzUsuń