Gatunek: kryminał, dramat
Reżyser : Kang Hyeong Cheol
Obsada : m.in. Choi Seung Hyun, Shin Se Kyung, Kwak Do Won
Scenariusz : Jang Joon Hwan
Czas trwania : 147min.
Wersja językowa : koreański z angielskimi napisami
Moja ocena : 8 / 10 dobry
Cena : 41$ (DVD edycja dwu płytowa)
Tazza 2. Hand Of God opowiada historię młodego mężczyzny Ham Dae Gil'a, który od młodzieńczych lat związany jest z hazardem, a w szczególności z grą nazywaną Go-Stop. W świecie hazardu znalazł się po tym jak uciekł z rodzinnego miasta, gdzie zabił mężczyznę, który szantażował jego wuja (hazardzistę z długami). Ham Dae Gil stał się jednym z najlepszych graczy, zaczął "zarabiać" ogromne pieniądze, dzięki, którym poprawił swój status społeczny oraz poznał piękną kobietę. Jednak zły los go jeszcze nie opuścił. Mężczyzna, u którego pracuje Ham Dae Gil chce go zniszczyć i wymusić na nim zapłatę ogromej ilości pieniędzy. Na każdym kroku Ham Dae Gil musi pokonać wiele przeciwności losu, musi uważać z kim, o czym/ o kim rozmawia oraz jedno jest pewne - nikomu nie może ufać.
Ogólnie mówiąc film wart każdej minuty. Przez całe 147min. ciągle coś się dzieje, a bohaterowie nie dają widzowi odpocząć.Do tej pory obejrzałam już kilka filmów, w których w roli głównej wystąpił Choi Seung Hyun (aka T.O.P.) jednak to ten wywarł na mnie ogromne wrażenie (tylko 71 Into the Fire uznaję za lepszy). W tym filmie wciela się w postać, która bardzo dobrze odzwierciedla część jego osobowości. Ham Dae Gil jest zarazem zabawny, męski, odważny jak i inteligentny. Aktor od samego początku przyciąga uwagę widza właśnie na swoją postać, która przyćmiewa wręcz inne postaci.Z każdym filmem gra aktorska T.O.P.'a jest na coraz wyższym poziomie, role, które wybiera zawsze są interesujące, a filmy zwracają uwagę na istotne problemy. Choi Seung Hyun, to przede wszystkim bardzo utalentowany rapper, ktory jest członkiem zespołu BIG BANG, ale gra aktorska też nie jest mu obca, dlatego warto zapoznać się z jego innymi wcieleniami. Inne osoby nie są aż tak charakterystyczne, raczej są nudne i zwyczajne, a gra aktorska Shin Se Kyung i Kwak Do Won' pozostawia wiele do życzenia. Shin Se Kyung gra kobietę dwulicową, dla której najważniejsze są pieniądze i mężczyźni. Jej postać jest nudna, próbuję być seksowna, lecz nie bardzo jej to wychodzi, a jej sposób mówienia denerwuje widza od momentu gdy pojawi się na ekranie. Natomiast Kwak Do Won grający postać złego szefa, szajki hazardzistów, moża powiedzieć - mafioso, też się nie popisał... Tak nudnego i niezbyt brutalnego złego charakteru to jeszcze nie widziałam...Aktor jak dla mnie też nie przedstawiał zbyt wielu emocji i wiele z nich wyglądało tak samo. Bardzo podoba mi się to, iż z tego filmu można dowiedzieć się sporo o zasadach gry w Go-Stop, która nie należy do najłatwiejszych dla początkującego gracza. Podobały mi się również sceny pokazujące jak gracze oszukują podczas tej gdy (chowanie kart w rękawach, wyciąganie karty, a chowanie tej, którą wylosowali oraz sposób na ułożenie sobie kart podczas ich tasowania). Każda scena pokazujaca, jak bohaterowie walczą o coś ważnego, właśnie poprzez gre w Go-Stop zapiera dech w piersiach i komuś kto nie zna zasad tej gry bardzo ciężko będzie nadąrzyć. Akcja rozgrywa się szybko, ciągle pojawiają się nowe karty, nowe układy, a karą na sam koniec jest śmierć.
Cały film jest dość brutalny i krwawy, pomimo iż na początku okazuje się sporą sielanką. Na początku ludzie są szczęśliwi, piękni i bogaci, jednak z każdą minutą ich szczęście zamienia się w rozpacz, a nieszczęścia się kumulują. Film ten ukazuje również, jak trudne jest wyjście z uzależnienia jakim jest hazard oraz jak trudno jest uciec od długów i szemranych typów. Powiniśmy również zwrócić uwagę, na ważną rzecz, na którą zwraca nam uwagę scenarzysta - nigdy nie możemy być pewni, że znajomi nas nie zdradzą dla pieniędzy, ponieważ to one w dzisiejszym czasie bardzo często są dla ludzi najważniejszą rzeczą. Film polecam każdemu, w szczególności chiałabym abyście obejrzeli nie tylko ten film. Jest wiele również innych filmów wywodzących się z Korei, który wart jest poświecenia mu czasu, a nie są one dostępne na naszym rynku. Filmy z Korei są na pewno w moim odczuciu bardziej interesujące i różnorodne w porównaniu do kina amerykańskiego o polskim już nie wspominając. Dla zainteresowanych : zasady gry w Go Stop
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Czytelniku zostaw po sobie nawet najmniejszy ślad. Wystarczy napisać małe "przeczytam" bądź "to nie dla mnie", ale pamiętaj podpisuj się pod każdym komentarzem żebym mogła Cię odwiedzić ;]