Chyba znowu tu na dłużej zostanę. Witajcie ponownie, jeżeli jeszcze mnie pamiętacie ;)

piątek, 14 stycznia 2011

[#37] "Po zmierzchu" Haruki Murakami

Tytuł :  Po zmierzchu  (Afutādāku)
Autor :  Haruki Murakami
Wydawnictwo :  MUZA
Liczba stron :  200
Moja ocena :  5/5   rewelacja !


Gdy skończyłam tą książkę w mojej głowie nadal panował chaos. Autor pozostawił mnie z wieloma rzeczami do przemyślenia i jeszcze do tej pory ta książka mi się przypomina. Murakami stworzył piękny świat, w którym wszystko może się zdarzyć. Podkreśla, że nie mamy żadnego wpływu na to co się dzieje i prowadzi opowieść w sposób refleksyjny. 

Cała historia dzieje się jednej nocy, tuż po zapadnięciu zmroku w Tokio. Miasto nie zamiera po zmierzchu, a wręcz przeciwnie  budzi się do życia. W całym tym świecie "spotykamy" Mari. Dziewiętnastoletnią dziewczynę, która czyta książkę w knajpie. Przysiada się do niej młody chłopak, znajomy jej siostry Takahashi. Przeprowadzają interesującą rozmowę po której już mieliśmy o czym pomyśleć :). W całej tej historii pojawiają się też inni ludzie. Prostytutka, gangsterzy, kobieta prowadząca lovehotel, a nawet dziewczyna uciekająca przed swoim dawnym życiem. W całą tą historię "wplątana" zostaje Mari.

Najciekawsze w całej tej historii jest życie Mari i jej siostry Eri. Ich relacje siostrzane są beznadziejne. Dziewczyny tak na prawdę nie mają żadnych wspólnych wspomnień. Całe życie były sobie obojętne. Mari wychowywana przez rodziców na kobietę sukcesu, Eri z powodu piękna wychowywana na modelkę. Rodzice więcej uwagi poświęcają Eri, dlatego jej siostra jest zazdrosna i smutna, że nawet nie może szukać w nich wsparcia. Ucieka z domu do różnych knajp, ponieważ nie może poradzić sobie z tym wszystkim. Mimo iż brakuje jej opieki to myślę, że takie osoby stają się silne psychicznie, odważne i samowystarczalne.

Murakami pozostawił historię tak jakby nie dokończoną. Spowodował tym, że zastanawiam się jak mogłaby się ona skończyć. W całej książce przedstawia on idealnie uczucia ludzi, to co się z nimi dzieje gdy się boją, martwią lub po prostu są znudzeni własnym życiem.  Niby błaha historia,ale przedstawiona w sposób inny, zagadkowy i tajemniczy ;) Na pewno sięgnę jeszcze po inne książki tego autora :)

Mój ulubiony cytat :  
" -Moim zdaniem to wspaniałe, że to potrafisz.
- Że się staram ?
- Że potrafisz sie starać.
- Chociaż nie mam innych zalet?
Świerszczyk uśmiecha się bez słowa. " ;]
 

7 komentarzy:

  1. Mam w planach, muszę tylko postarać się dorwać tę książkę w bibliotece.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszędzie ten Murakami, a mi coraz bardziej wstyd, że nie przeczytałam jeszcze żadnej jego książki. Muszę to czym prędzej nadrobić, tylko nie wiem za którą zabrać się w pierwszej kolejności.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszyscy polecają, a "Po zmierzchu" wciąż jeszcze przede mną.
    Obiecuję sobie, że nadrobię.

    Lecz najpierw zabiorę się za "Tańcz, tańcz, tańcz", które mam na półce.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. no tak znów On a ja znów zawstydzona, że nie znam i nie wiem kiedy poznam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolejna książka Murakamiego ;) Wkrótce zamierzam rozpocząć swoją przygodę z tymi powieściami. Być może sięgnę także po tą.

    OdpowiedzUsuń
  6. Oo, czytałam i również bardzo mi się podobała! To była moja pierwsza powieść Marukamiego i tak, mam zamiar sięgnąć po następne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przeczytam na pewno, choć najpierw zabiorę się za czekającą na półce "Kronikę ptaka nakręcacza" i "Kafkę nad morzem".

    OdpowiedzUsuń

Czytelniku zostaw po sobie nawet najmniejszy ślad. Wystarczy napisać małe "przeczytam" bądź "to nie dla mnie", ale pamiętaj podpisuj się pod każdym komentarzem żebym mogła Cię odwiedzić ;]

PustaMiska - akcja charytatywna

Obserwatorzy