Tytuł : C.H.W.D.A.B. Kroniki 2005-2006
Autor : Luna Kosinski
Wydawnictwo : e-bookowo.pl
Liczba stron : 159
Moja ocena : 3/5 dobra
Kilka dni temu zostałam zaskoczona przez panią Katarzynę i poproszona o przeczytanie i zrecenzowanie książki p. Kosinskiego, która zostanie wydana przez Wydawnictwo e-bookowo.pl na przełomie sierpnia/września 2011. Prawda jest jednak taka, że sama raczej po tą książkę bym nie sięgnęła...
Głównym bohaterem książki jest młody chłopak pracujący w księgowości, a może lepiej nazwać go osobą, która otrzymała tz. baty ;) Chłopak ten pochodzi z nudnej, schematycznej rodziny, ale pewnego dnia udaje mu się wygrać w totka. Dzięki temu jego życie się zmienia, ale czy na lepsze ?
Cała książka obraca się wokół seksu, pieniędzy i beznadziejnego kraju, który zowie się Polska. Przez całą książkę widać, że autor nienawidzi tego kraju, sprzeciwia się wszystkiemu, a najchętniej ze swojego rodzinnego miasta stworzyłby osobne państwo. Książka przedstawia problem współczesnej młodzieży i trudności w znalezieniu pracy zadowalającej na tyle, żeby nie nudzić się przez 3/4 czasu spędzonego w niej. Ta nuda natomiast sprowadza ludzi do alkoholu i poszukiwania łatwej okazji do seksu...
Bardzo wulgarnie przedstawione realia Polski może trochę zwracają uwagę na obecny problem ludzkości, ale właśnie przez ten język książka mi się dłużyła i czasami aż mnie odrzucał ten nadmiar wulgaryzmów... Jednak jeżeli komuś to nie przeszkadza o myślę, że bardzo się na tej pozycji nie zawiedzie. Podsumowując tą, krótką recenzję (po raz pierwszy chyba mam kompletną pustkę po przeczytaniu książki) jest to pozycja nie dla mnie i raczej już po nią nie sięgnę...
Pozdrawiam
Mol Książkowy
*okładka pochodzi z facebooka autora http://www.facebook.com/pages/Luna-Kosinski/141261445947434
***************************************************
Za książkę bardzo, bardzo dziękuję Wydawnictwu Ebookowo.pl
Nie słucham audiobooków, a opis jakoś nie zainteresował mnie.. Nie lubię tego typu książek, a audiobooków tym bardziej. :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNie dla mnie.
OdpowiedzUsuńMam dość bezsensownego narzekania na Polskę.
Różnica jest tylko wtedy, gdy ktoś robi to konstruktywnie.
W końcu nikt nas nigdzie nie trzyma i zawsze można wyjechać.
Książek przeładowanych seksualnością też mamy już nadmiar.
I to co powinno szokować zaczyna mówiąc szczerze irytować ;]
A ja zachęcam do przeczytania. Tu nie chodzi o Polskę, jako beznadziejny kraj. To jest problem jednostki, która jest nadwrażliwa, została stłamszona i nie ma dość siły, żeby się wyrwać ze schematu, w którym się znalazła. To raczej literatura podobna do Houellebecka. A wulgaryzmy są falami - nie jest tak, że przewijają się na każdej stronie. Konstruktywny przekaz? Szczęście albo w sobie masz, albo lepiej postaraj się je w sobie odnaleźć, bo zewnętrzne etykietki Ci go nie dadzą. Niby banalne, ale forma i przytaczane sytuacje - odkrywcze.
OdpowiedzUsuńOch, no bo ja nie wiem, kto wogole wyslal ta ksiazke do kobiety do recenzji. Tam powinna być naklejka "TYLKO DLA SAMCÓW!". to jest opowiesc o mezczyznach, ktorzy sa zagubieni w pragnieniu sukcesu, ktoremu nie da sie tak prosto dorownac. te wszystkie porno wizje i ataki furii, to testosteron, a nie estrogen. zadna kobieta tego nie zrozumie. no way. a faceci.... to juz co innego. to nasz świat, to o nas i my umiemy tylko ocenić, czy opis dobry, czy zly. wiec - sory - to wszytsko kulą w płot! dajcie jednemu facetowi do przeczytania / posłuchania, to pogadamy.
OdpowiedzUsuń