Tytuł : Mroczny płomień (Dark Flame)
Autor : Alyson Noël
Cykl : Nieśmiertelni 4
Wydawnictwo : Wydawnictwo Dolnośląskie
Liczba stron : 286
Rok wydania : 2011
Gatunek : paranormal romance
Moja ocena : 3/5, 6/10 dobra
Cena : 29,90zł
Książka w dobrej cenie TUTAJ
Po przeczytaniu poprzedniej części nie oczekiwałam niczego niesamowitego no i nie myliłam się. W tej części bardzo dużo dzieje się wokół Ever. Jej przyjaciółka staje się nieśmiertelną, kilka osób z jej otoczenia pokazuje jej swoje drugie oblicze. Ever nie wie już komu ma ufać i kto jej pomaga. Największym problemem tuż za klątwą, która na nich spadła, są błędy, które popełniła główna bohaterka. Po rzuconym przez siebie zaklęciu staje się inną dziewczyną. Jej miłość do Damena nie jest już taka prawdziwa.... Czy chce czy nie jej ciało pragnie kogoś innego niż dusza.... Czy musi ona uciec aż do Summerlandu żeby udało jej się odpocząć ? Co kryje się po drugiej stronie tej niesamowitej krainy ?
Tym razem akcja kręci się tylko wokół Ever, a wszyscy inni bohaterowie spoglądają na nią z dużej odległości. Damen nie jest już tym najbardziej rozpaczającym, a jego rolę przejmuje Ever, którą mogę porównać do jednej ze znanych mi bohaterek innej książki - "Domu Nocy". Ever tak jak Zoe zmienia facetów jak rękawiczki, cały czas nie jest zdecydowana z kim chce być i dlatego rani Damena. Dziwie się mu, że cały czas jej wybacza, a na jej zdrady patrzy z boku. Bardzo się od siebie odsunęli... Ever jest bardzo irytująca i nie mogłam wręcz momentami znieść jej głupich rozmyślań o lepszym jutrze... Nie rozumiem dlaczego nie potrafi skupić się na tym co dzieje się w jej życiu tu i teraz...
Mroczny płomień w porównaniu do W cieniu klątwy trochę bardziej mi się podobała i nie była tak beznadziejna. Może n. dlatego, że Damen, który był wielkim rozpadającym się mężczyzną bardziej mnie irytował niż nie dająca sobie rady nastolatka. Przecież ma on na karku ponad 600 lat doświadczenia...Strasznie nudne i głupie są momenty kiedy Ever rozpacza jaka jest straszna i, że ona chce się zmienić, ale to nie jej wina itd... Bohaterowie tej książki są nijacy i kompletnie nie określeni. Do końca nie wiadomo kto jest zły, a kto dobry, ponieważ cały czas autorka to zmienia. Z książki na książkę coraz bardziej zastanawiam się o co dokładnie autorka chciała przekazać tą serią ? Czy miała to być tylko książka o wyimaginowanym świecie dla głupiutkich nastolatek, czy powieść, która na zawsze pozostanie w naszym życiu i zmieni je na lepsze... Jak na razie nie ma takiej szansy.
W momentach kiedy akcja jest bardzo rozbudowana i zaczyna się coś dziać, a główna bohaterka bawi się czarami... scena urywa się i przenosimy się w kompletnie inny moment z jej życia, tak jakby autorka nie potrafiła opisać tego co działo się podczas czarów Ever. Nie wiem dlaczego daje tej serii ciągle szanse, ale jak już ją zaczęłam to chcę przeczytać jaki był koniec tej bardzo zagmatwanej opowieści. Zakończenie tego tomu daje nadzieje na coś lepszego, ale co będzie to się okaże. Chwilowo czuje jakby dalsze tomy tej serii były pisane na siłę. Pierwszy tom jeszcze jakoś był tajemniczy i taki inny niż serie o wampirach i wilkołakach, które zaatakowały rynek wydawniczy, teraz niestety jest coraz gorzej. W twórczości Alyson Noël widać jakiś pomysł na tworzenie świata, ale muszę powiedzieć, że wielu debiutujących pisarzy pisze o wiele lepsze książki. Myślę, że jeszcze długa przed nią droga.
Jednak uważam, że dla samego sprawdzenia czy Wam się spodoba sięgnijcie po tę książkę i podzielcie się swoimi wrażeniami ;]
****************************************
Za książkę bardzo, bardzo dziękuję Grupie Wydawniczej Publicat S.A.
Za książkę bardzo, bardzo dziękuję Grupie Wydawniczej Publicat S.A.
Książką (niestety) poza moimi zainteresowaniami :-)
OdpowiedzUsuńNie lubię tej serii i nie sięgnę po tę część. ;]
OdpowiedzUsuńChyba nie dla mnie - nie czytałam poprzednich tomów, a mam tyle książek w planach, że muszę dokonywać mocnej selekcji. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńHmmm... Jak widzę poziom tej pozycji nie jest zbyt dobry :P Ja zakończyłam swoją przygodę na dwóch tomach i jak na razie nie mam ochotę jej wznawiać :P
OdpowiedzUsuńChyba sobie daruję tą serię skoro z tomu na tom jest co raz gorzej
OdpowiedzUsuń