Tytuł : Pocałunek cienia (Shadow Kiss)
Autor : Richelle Mead
Cykl : Akademia wampirów tom 3
Wydawnictwo : Nasza Księgarnia
Liczba stron : 432
Moja ocena : 4/5 bardzo dobra
W tej części Rose musi zmierzyć się z tym co przeżyła w ostatnim miesiącu i pokonać ból, aby dalej móc uczestniczyć w życiu strażników. Jej przyjaciółka Lisa postanawia odzyskać swoją moc, ale nie wie, że "karę" za to poniesie Rose. Na Akademię Wampirów napadają strzygi. Wielu zginęło, a Rose musi dokonać ciężkiego wyboru : Zostać z Lisą i poświęcić jej swoje życie zgodne z zasadą,że moroje są najważniejsi, albo podążyć w ślad za swoją miłością...
W tej części bardzo został rozwinięty wątek Rose i Dymitra, który jest moim ulubionym bohaterem. Ponownie mamy okazję zobaczyć to jak się sobą opiekują i mimo iż nie powinni być razem nadal tego pragną i nie pozwolą żeby drugiej osobie stała się krzywda. Bardzo emocjonująca część, pełna wzruszeń i bólu. Na reszcie dowiadujemy się co tak na prawdę oznacza więź Rose z Lisą i jakie są tego konsekwencję oraz pożyteczne skutki :)
Rose ponownie pokazuję jaka potrafi być odważna i na co jest gotowa w imię miłości i przyjaźni. Mimo strachu i bólu dzięki niej wiele rzeczy staje się łatwiejsza , a jej nowe zdolności uratowały już nie jedno życuie. Mimo upadku podnosi się i zaczyna ufać najbliższym co powoduje, że jej życie staje się łatwiejsze... do czasu. Po pewnym wydarzeniu musi znowu stanąć do walki, aby być szczęśliwą.
Nie myślałam że ta książka zakończy się w ten sposób i nie mogę dalej uwierzyć w to, że ta historia tak się skończy. Mam nadzieje, że w kolejnej części Pani Mead poprowadzi nas znowu w ten świat, w tak prosty sposób, ale nie pozwoli aby to się tak skończyło. Myślę, że ma w zanadrzu jeszcze jakiegoś asa w rękawie :)
Mimo iż większość ludzi uważa to za nudne romansidło z krwiożerczymi scenami to ja w tej książce staram się odnaleźć przesłanie. Chyba dobrym posumowaniem jej będzie zdanie, że dla miłości jesteśmy wstanie zrobić wszystko i nie warto poświęcać siebie dla dobra ogółu lub z obowiązku,, bo nawet największy przyjaciel nie zasługuję, aby dla niego zapomnieć o tym czego się pragnie i potrzebuje.
Nie pozostaje mi nic innego jak polecić Wam cały ten cykl i zaprosić do dzielenia się wrażeniami :)
Pozdrawiam Mol Książkowy ;]
Niesamowicie chcę tę książkę przeczytać! Tak mi się spodobała pierwsza część ^^ Niedługo będzie się trzeba wybrać do empika xd
OdpowiedzUsuńNie przeczytam tej serii, ponieważ już trochę znudziły mnie wampiry w książkach, które są po prostu zwykłymi, w miarę dobrymi czytadłami (a ta książka, pomimo Twojej pozytywnej opinii wywiera na mnie takie właśnie wrażenie. Sama nie wiem dlaczego).
OdpowiedzUsuńCzytałam tę książkę i ją uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńA ja się jeszcze chyba nie spotkałam ze złymi opiniami tej serii :) Ja uważam ją za (póki co) najlepsze romansidło z wampirami :) A wątek romantyczny mimo, że mocno rozbudowany to jest tylko tłem dla naprawdę ciekawych historii :)
OdpowiedzUsuńMolu książkowy polecam Ci kolejną część- tam dopiero Rose pokazuje co potrafi zrobić w imię miłości ;)
Pozdrawiam :)
Czytałam już "Przysięgę Krwi" Rose powinna dostać medal. Jej odwaga i poświęcenie dla ukochanego jest pełne podziwu. Postanowiła poświęcić swoją przyszłość dla niego. Pani Mead pokazuje swój as w rękawie w 5 części. Jednak na wypadek gdyby czytali to ci, którzy nie zajrzeli do książki nie powiem o co chodzi. Mg jedynie zdradzić. że relacje pomiędzy Lissą i Rose oraz nią i Dymitrem będą miały swoje wzloty i upadki. Będzie musiała się zmierzyć z wieloma przeciwnościami losu, ale dzięki umiejętnościom i wrodzonej inteligencji uda jej się wyjść cało
OdpowiedzUsuńNajpiękniejsza seria jaką kiedykolwiek czytałam. Końca nie dało się przewidzieć za co gratuluję pani Mead. Jest zupełnie inna niż stereotypy o wampirach. 6/6 krótko mówiąc.
OdpowiedzUsuń